KOBIETA KORZYSTAJĄCA Z POMOCY SPOŁECZNEJ
Wywiad z matką, jedyną żywicielką korzystającą z pomocy społecznej.Urodziłam się w 1949 r., na wsi, która niedawno uzyskała prawa miejskie. Było nas sześcioro dzieci — mamy córka, ojca syn i nas czwórka. Moi rodzice byli owdowiali, kiedy się pobierali. Całe moje rodzeństwo żyje do dziś, każde założyło własną rodzinę. Mieszkają w Naszym Mieście* i w małych miastach w tym i innych województwach. Rozsialiśmy się po Polsce.Mój ojciec pracował od przedwojennych czasów w walcowni, potem prawie 30 lat w Dużym Zakładzie w Naszym Mieście, obecnie pracuje tam siostra. Mama zajmowała się wychowywaniem nas i ogródkiem, nie było żadnej gospodarki, żyliśmy z tego ogródka i z pracy ojca. Moje dzieciństwo upływało spokojnie, bez żadnych ważniejszych wydarzeń.